To pomysł stary jak świat. Nieraz lepiliśmy z naszymi mamami, babciami, czy w szkole z nauczycielami.
Stare sposoby są zazwyczaj najlepsze, bo sprawdzone!
Przepis na masę solną:
200g ( prawie szklanka) mąki
200 g soli
200ml wody
W razie gdyby masa była zbyt rzadka dolać trochę wody.
Lepienie z masy solnej nie jest trudne. Wystarczy uszykować gazety, którymi wyłożymy stół, tekturowe podstawki na prace maluchów, przygotowaną masę solną, drewniane patyczki, ozdoby (np. koronki, sznureczki, guziki, itp.).
Razem z maluchami możemy lepić ludziki, drzewka, zwierzątka, co tylko nam się przyśni.
Proponuję robić figurki płaskie, wykłuwać w nich dziurki, przez które będziemy mogli po ich wypieczeniu przełożyć tasiemkę i powiesić.
Figurki możemy ozdabiać jeszcze przed wypieczeniem, np. odbijając w nich fragmenty koronki, czy ciekawe guziki.
UWAGA!
Nie zostawiajmy wlepionych w figurki kawałków materiałów czy plastików, gdyż mogą one spalić się w piekarniku.
Gotowe figurki umieszczamy na blasze do pieczenia i wkładamy do piekarnika na bardzo niską temperaturę (około 60-70 stopni) i pieczemy je aż podeschną. Możemy pod koniec pieczenia (po około 1h – 1,5h zwiększyć temperaturę do 200 stopni, aby zrumienić nieco figurki).
Po upieczeniu figurki warto odłożyć na jeden dzień w suche miejsce (można obłożyć także gazetami).
Gdy figurki już wyschną razem z dziećmi możemy figurki pomalować farbkami, a następnie ktoś z dorosłych może je polakierować bezbarwnym lakierem w spray’u aby były trwalsze.
MIŁEJ ZABAWY!!!